wtorek, 23 sierpnia 2022

Krem z pieczonych pomidorów

Zapraszam po przepis na pomidorową! Czy raczej krem z pieczonych letnich pomidorów, który delikatnie mówiąc rozwala system 😄 jest to baza, a dodatkami możecie podróżować w jaką stronę chcecie. U mnie raz były Włochy, raz Meksyk. 

Dodam też, że to nie jest pomidorowa woda, tylko zupa z pomidorów. Latem szczególnie trzeba z tego korzystać i nadrobić braki likopenu! 😀




Składniki:
•2 kg pomidorów malinowych lub gruntowych - można z nich ściągnąć skórkę, jeśli jest gruba
•0,5 kg pomidorów koktajlowych (są wyjątkowo słodkie od słońca
)•2 cebule 
•4 ząbki czosnku 
•sól, pieprz, cukier do smaku, 4 łyżki oliwy, 4 łyżki sosu sojowo-grzybowego 
•ok.1 l bulionu warzywnego lub wody (z bulionem - wiadomo, smaczniejsza)
•2 łyżki śmietany 
• świeża bazylia 
• płatki drożdżowe nieaktywne (opcjonalnie, ale warto)

Przygotowanie: 
Wszystkie warzywa piekę przez 35 minut na 180 stopni. Doprawiam je solą, cukrem, pieprzem, oliwą. Puszczą sok, wypełnią się słodyczą. Będzie idealnie. 

Gdy są gotowe przekładam je do 3l garnka. Dodaję pozostałe składniki. Blenduję. W trakcie dodaję tyle bulionu, jaką chcę mieć gęstość zupy. Ja lubię gęstą. 

Dodatki:
Po włosku - oliwa truflowa, świeża bazylia, świeży pieprz, parmezan, szczypiorek.
Na styl meksykański - kolendra, zielone tabasco, gouda, oliwa.
Zawsze też dodaję odrobinę płatków drożdżowych na górę oraz jakieś pestki. Smacznego ❤️

Na następny dzień jest jeszcze lepsza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz